Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług. Pliki te nie przechowują żadnych danych osobowych. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

X

Elbląg


22.02.21 Aktualności

Rowerowa niedziela za nami

Po ponad czteromiesięcznej przerwie od ostatniej wycieczki udało się zorganizować kolejny wyjazd spod znaku Miejskich Wycieczek Rowerowych, który był jednocześnie inauguracją sezonu 2021. Grupa 29 rowerzystek i rowerzystów kręciła korbami w zimowej scenerii Wysoczyzny Elbląskiej na trasie do Pagórek

W powietrzu czuć już było wiosnę, ale że zima w lasach ma się jeszcze całkiem dobrze, konieczne było zmodyfikowanie trasy, tak aby nie narażać uczestników na niebezpieczeństwo jazdy po oblodzonych drogach. I tak do Jeleniej Doliny dotarliśmy główną drogą przez Próchnik. Nad Jeziorem Martwym widać było liczną grupę morsów, która korzystała z zimnej kąpieli w wyrąbanym przeręblu.

Nam natomiast robiło się coraz cieplej za sprawą grzejącego z letnią mocą słońca, którego nie ograniczały żadne chmury. Za Jelenią Doliną czekał na nas jedyny na trasie prawdziwie zimowy odcinek, gdzie do wsi Ogrodniki zmagaliśmy się z topniejącym śniegiem, pozostałościami lodu, dziurami w asfalcie i kałużami.

Grupa poradziła sobie z tym bez problemów, chociaż trzeba było uważać i łagodnie dawkować siłę hamowania. Chwilę za tym odcinkiem doszło do poważnej awarii w rowerze jednej z rowerzystek, której złamał się hak przerzutki i tylko pomoc innych uchroniła ją przed powrotem do domu w samochodzie. Przerzutka została usunięta, łańcuch skrócony i na tak doraźnie wykonanym rowerze jednobiegowym uczestniczka dotarła do końca trasy.

Tymczasem wyłoniły się zabudowania Pagórek i skręciliśmy w kierunku domu podcieniowego. Przy nim do akcji wkroczył Leszek Marcinkowski, prezes i przewodnik turystyczny elbląskiego oddziału PTTK. Dowiedzieliśmy się kilku ciekawostek o tej konstrukcji, a także o przypadającym tego dnia Międzynarodowym Dniu Przewodnika. Usłyszeliśmy również, że w Pagórkach warto jeszcze obejrzeć wieżę wodną oraz oryginalną, choć niedziałającą, elektrownię wiatrową wykorzystującą efekt Magnusa.

Zaraz za Pagórkami, nieopodal Drogi Pięknych Widoków, obejrzeliśmy obelisk poświęcony pierwszej wizycie cesarza Wilhelma II w Kadynach, których przez długi czas był właścicielem. Cesarski Obelisk był niespodzianką, może dlatego, że normalnie nie jest widoczny z drogi i mało kto o nim wie.

W Łęczu zrobiliśmy dłuższą przerwę, podczas której każdy otrzymał tradycyjne wsparcie energetyczne w postaci słodkich wafelków. Tutaj też, w miejscowej wiacie zostały podstemplowane książeczki turystyki kolarskiej PTTK, które przydadzą się w grudniu podczas rozstrzygnięcia konkursu ,,Aktywny uczestnik Miejskich Wycieczek Rowerowych”. Zachęcamy do ich wożenia i zbierania stempli.

Teraz pozostało już tylko zjechać z Wysoczyzny Elbląskiej na poziom Żuław Wiślanych i pedałując pod wiatr dotrzeć do Elbląga. Nasza jazda zakończyła się przy rampie kolejowej przy skrzyżowaniu ulic Odrodzenia i Mazurskiej.

Serdecznie dziękujemy wszystkim partnerom za pomoc, elbląskim mediom za skuteczną promocję wycieczki, a przed wszystkim rowerzystkom i rowerzystom za wspólnie spędzony czas i spokojną oraz bezpieczną jazdę.                                                                                 

Na kolejną jazdę spod znaku Miejskich Wycieczek Rowerowych mamy nadzieję zaprosić Was już w marcu. A jak będzie to się okaże …

UWAGA! Ten serwis używa plików cookies. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…